O kupie już było . Zresztą - o większości dziwnych reklam, które tu prezentujemy, można powiedzieć: "co za kupa". A tymczasem może być o kupie i może być pięknie, ba! Tęczowo.
Spot prezentujący produkt, który wpłynie korzystnie na wypróżnianie się zawiera w sobie elementy, o których można zazwyczaj jedynie marzyć. Jest i książę, i jednorożec, i smakowite (sic!) lody. Jest i tęcza. A także rumiane, zadowolone dzieci.
O jaki produkt chodzi? O Squatty Potty - podstawkę pod nogi, którą należy dostawić do muszli klozetowej tak, by podczas defekacji opierać na niej nogi. Dzięki temu nasze jelita opróżnią się w trybie iście baśniowym. Zresztą, co wam będę opisywać sytuację, obejrzyjcie sami:
Zapewne znajdą się wrażliwcy, których oburzy jedzenie kupy jednorożca (kochani, jecie gorsze rzeczy w swoich przyzakładowych stołówkach, serio!), a wycieranie niewinnych pucatych twarzyczek dzieci papierem toaletowym zatrwoży co bardziej delikatnych. Ale umówmy się: idea (zdrowego wypróżniania się) jest słuszna, produkt dzięki temu zapada w pamięć, a całość prezentuje się jak najlepszy skecz. Jeśli stanie się wiralem - a niewątpliwie na to liczą jego pomysłodawcy, a my ochoczo się do tego przyłożymy) - to wiele osób ma szansę dowiedzieć się, jak sobie ulżyć w codziennych fekalnych potyczkach.
Domyślamy się, że przy okazji promowane są podprogowo związki jednopłciowe - tęcza jest wszak dostatecznie wymowna i pojawia się w kilku kontekstach.
fot. screen z YouTube (kanał Squatty Potty) fot. screen z YouTube (kanał Squatty Potty)
fot. screen z YouTube (kanał Squatty Potty)
Cóż, niektórzy rzygają tęczą, inni się tęczą wypróżniają. Skoro przyświeca temu wyższy cel zdrowotny (bardziej efektywne opróżnianie jelit, mniejsze ryzyko hemoroidów!) to chyba warto? My jesteśmy oczarowane.
