3Fap to urządzenie, które pozwala masturbującemu się doświadczać różnych wrażeń, gdyż ma trzy otwory imitujące usta, pochwę i odbyt. Każda z dziurek jest inaczej wyprofilowana i ma zróżnicowaną siłę ssącą. Jest też wesoła piosenka, reklamująca to "zwycięstwo inżynierii".
To praktyczne i pozwalające na oszczędność czasu miejsca i akcji rozwiązanie pozostaje jednak jeszcze na etapie projektu. Autor prototypu założył na Indiegogo kampanię crowdfudingową i chce zebrać 40 tys. na realizację. Na razie zebrał pięć, co szalenie dziwi biorąc pod uwagę doniosłość wynalazku.
Jak zapewnia autor, masturbacja znów stanie się zabawą, a nie tą ciężką orką na ogórze. Ugorze. No, problem prezentu dla (byłego?) chłopaka rozwiąże się sam.