Słoiki wreszcie potrzebne i docenione! Nie tylko w Warszawie

Słoiki. Mają zaledwie 130 lat. Początkowo miały służyć jedynie do przechowywania żywności. W ostatnich latach wyszły z pólek spiżarni i kuchni "na salony". A nawet stały się symbolem pewnej grupy społecznej i PRAWIE symbolem stolicy Polski. Jak i do czego możesz je wykorzystać?

Na pomysł wyprodukowania szklanego naczynia zamkniętego nakrętką wpadł niejaki John Landis Mason . Słoiki miały początkowo służyć do przechowywania żywności w napoleońskiej armii. Wynalazek okazał się jednak tak użyteczny, że w bardzo krótkim czasie z linii frontu trafił do domów cywilów. Słoików Masona nie sposób dziś pomylić z ich bardziej pospolitymi kuzynami - wykonane są z dość grubego szkła, mają stylowe nakrętki i jeszcze bardziej stylowe napisy "Perfect Mason" . Zazwyczaj są bezbarwne, zdarzają się jednak modele ze szkła barwionego na kolor niebieski, nieco rzadziej - na kolor różowy, żółty czy zielony.

W polskich kuchniach "masony" są rzadkością. Zdecydowanie bardziej popularne są słoiki projektu Johanna Carla Wecka zwane popularnie "wekami". Chociaż w dzisiejszych czasach weki wyparły słoiki z nakrętkami typu twist. A szkoda, bo weki ładniejsze...

Stylowe słoiki / fot. materiały prasowe DukaStylowe słoiki / fot. materiały prasowe Duka Stylowe słoiki / fot. materiały prasowe Duka Stylowe słoiki / fot. materiały prasowe Duka

Skoro mowa o estetyce - od kilku lat kariera słoików w roli przedmiotów dekoracyjnych nabiera zawrotnego tempa. Wszystko dlatego, że są tanim i bardzo praktycznym materiałem wyjściowym do... no właśnie, do czego można użyć słoika?

DIY, czyli co możesz zrobić ze słoika / fot. Marta LewinDIY, czyli co możesz zrobić ze słoika / fot. Marta Lewin DIY, czyli co możesz zrobić ze słoika / fot. Marta Lewin DIY, czyli co możesz zrobić ze słoika / fot. Marta Lewin

Słoik doskonale nada się na świecznik, czy jak kto woli - lampion . Można zrobić z niego wazonik , a nawet lampę. Stało się to, czego ani Mason, ani Weck przewidzieć nie mogli - słoik został elementem dekoracyjnym. Wystarczy ozdobić go fikuśnie zawiązanymi wstążeczkami, sznurkami. Można pomalować go farbą, okleić koronkami. Ba, można go nawet "przerobić" na szklankę do napojów , bądź pucharek do deserów.

Słoikowa sztuka użytkowa, czyli wazonik ze słoika, sznurka i koronki (fot. Gosia Tchorzewska)Słoikowa sztuka użytkowa, czyli wazonik ze słoika, sznurka i koronki (fot. Gosia Tchorzewska) Słoikowa sztuka użytkowa, czyli wazonik ze słoika, sznurka i koronki (fot. Gosia Tchorzewska) Słoikowa sztuka użytkowa, czyli wazonik ze słoika, sznurka i koronki (fot. Gosia Tchorzewska)

Nasza (moja i Oli) kolekcja słoików / fot. Marta LewinNasza (moja i Oli) kolekcja słoików / fot. Marta Lewin Nasza (moja i Oli) kolekcja słoików / fot. Marta Lewin Nasza (moja i Oli) kolekcja słoików / fot. Marta Lewin

Zastosowanie słoika w charakterze szklanki czy kieliszka akurat w naszej polskiej kulturze nowością nie jest. Czy pamiętacie musztardówki ? Kazimierz Grześkowiak śpiewał o nich w Kawalerskich nocach:

"W przepysznie rżniętej wina szklanicy Zasnął gdzieś na dnie musztardy smak (...)"

 

W czasach PRL-u musztardówki zbierano, aby w takich szklankach/kieliszkach z odzysku spożywać rozmaite napoje - od herbaty po wódkę. Wydaje się, że huty szkła wyszły naprzeciw zapotrzebowaniom Polaków, bo dobrze pamiętam, że musztardówki były z rozmachem i fantazją zdobione przeróżnymi układami pierścieni, wypustek i innymi geometrycznymi szlaczkami. Miały także rozmaite kształty - wyższe, niższe, pękate, smukłe. A niektóre zaopatrzone były nawet w uszka!

Musztardówka - pamiętacie? / fot. www.wikipedia.orgMusztardówka - pamiętacie? / fot. www.wikipedia.org Musztardówka - pamiętacie? / fot. www.wikipedia.org Musztardówka - pamiętacie? / fot. www.wikipedia.org

Moda na musztardówki przeminęła wraz z PRL-em. Ale kto miał prawdziwą żyłkę kolekcjonerską i kochał szkło, zatracił się w kolekcjonowaniu szklanych zdobionych słoików po słynnym kremie orzechowym. Osobiście zachwyciłam się świecznikami zdobiącymi akademikowy pokój mojego kolegi - a były to rzadkiej urody szklanki po Nutelli właśnie.

Słoiki dostały jeszcze jedną, szczególną szansę, żeby zasłynąć jako obiekt sztuki użytkowej . Czy pamiętacie konkurs na neon dla Warszawy? Wygrały "Warszawskie słoiki" . Chociaż bardzo cenię dekoracje ze słoików (dużo bardziej niż słoikowe szklanki) i często razem z córką przerabiamy je na lampiony i wazoniki, to cieszę się, że akurat ta praca nie zawisła w przestrzeni miasta.

Warszawskie słoiki - neon (nie) dla Warszawy / fot. materiały prasoweWarszawskie słoiki - neon (nie) dla Warszawy / fot. materiały prasowe Warszawskie słoiki - neon (nie) dla Warszawy / fot. materiały prasowe Warszawskie słoiki - neon (nie) dla Warszawy / fot. materiały prasowe

Jestem ciekawa, czy wy też ulegliście rustykalnemu wdziękowi słoików? Przechowujecie w nich żywność, czy może raczej wstawiacie do nich świeczki?

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA