My, Polacy, generalnie nie popieramy tego typu związków. Na ogół nie wierzymy w ich bezinteresowność i wietrzymy w nich podstęp co najmniej jednej ze stron. Jesteśmy jeszcze w stanie przełknąć relację starszego mężczyzny z dużo młodszą partnerką (bo on ma kasę, a ona młody tyłek), ale kiedy różnica wieku jest w drugą stronę, jesteśmy zgorszeni. Przecież tak nie wypada!
Nie wierzymy też w trwałość takich relacji. Na pewno on rzuci ją dla młodszej albo ona zostawi go dla rówieśnika. Ale czy "odpowiedni" wiek jest gwarantem udanej relacji? Tak wyglądają stereotypy, dotyczące związków z dużą różnicą wieku. Byliśmy jednak ciekawi, jak jest naprawdę. Jaka różnica wieku jest dla ludzi "duża"? Czego, ich zdaniem, tacy partnerzy poszukują i mogą sobie dać? I kogo pociągają tego typu relacje? Tym razem rozmawiamy z mieszkańcami Siedlec.
