Marta grzechu warta, czyli władczyni męskich serc. Dowiedz się, co znaczy twoje imię

Zastanawiasz się jakie imię wybrać dziecku? A może chcesz się dowiedzieć, co oznacza twoje? Odpowiedzi udzielają Jerzy Bralczyk i Michał Ogórek. Nie możesz tego ominąć!

Marta ma w sobie więcej cząstek męskich niż kobiecych, jest silna psychicznie i fizycznie, a wszyscy wokół do niej lgną - jej racjonalność potrafi być lekiem na całe zło. Imiona dają siłę. A może to my nadajemy im znaczenia? Czy i jak wielkie znaczenie ma dla nas nasze imię? Dlaczego jego wybór jest tak istotny i jakim cudem nadać je maleńkiemu dziecku, przed którym dopiero czeka całe życie? Jak wybrać i które imiona są naprawdę nasze, o tym opowiadają Bralczyk i Ogórek .

Panowie dyskutują na ten wdzięczny temat, który zawsze będzie żywy (bo jakżeby inaczej). Chętnie poleciłabym tę książkę każdemu rodzicowi, któremu wpadnie do głowy bezdennie głupi pomysł nazywania dziecka Andżelą albo Apple. Mało kto z nas wie, które imiona są tak naprawdę polskie, a które zupełnie do nich nie należą, a tylko brzmią bardzo swojsko. Negatywne konotacje związane z konkretnym imieniem potrafią zniszczyć ludzkie życie (dosłownie!). Kto z nas, znając naszą historię, chciałby się nazywać Adolf?! Obecnie to nawet Jarosław będzie się już źle kojarzył, a nazywanie dziewczynki Kurtyzaną wynika chyba z totalnej ignorancji bardziej niż chęci zabłyśnięcia niecodzienną wiedzą.

Jerzy Bralczyk to mój guru od kwestii języka polskiego . Wyjątkowy człowiek na wyjątkowym miejscu. Od zawsze lubiłam słuchać jego audycji i czytać jego językowe porady. Bo oprócz niewątpliwie miłej osobowości ma dodatkowo ciepły głos, który niestrudzenie tłumaczy nam zawiłości naszego rodzimego języka (jest dodatkowo członkiem Rady Języka Polskiego). Natomiast Michał Ogórek jest bardziej znany ze swoich ciętych felietonów w "Gazecie Wyborczej". Językowe i stylistyczne połączenie rozległej wiedzy i doświadczenia obu panów powoduje, że "Na drugie Stanisław" jest niesamowicie zabawną historią naszych imion.

Warto, nawet gdy imiona dawno już zostały wybrane (fot. Publio.pl)Warto, nawet gdy imiona dawno już zostały wybrane (fot. Publio.pl) Warto, nawet gdy imiona dawno już zostały wybrane (fot. Publio.pl) Warto, nawet gdy imiona dawno już zostały wybrane (fot. Publio.pl)

Ich wcześniejsza książka, zatytułowana "Kiełbasa i sznurek" , była zapisem luźnej rozmowy o wszystkim i niczym, ale ujętej w tak czarujący i błyskotliwy sposób, że została natychmiast pokochana przez wielu Czytelników. Nic więc dziwnego, że kolejna pozycja tego niezrównanego duetu również uzyskuje pochlebne recenzje - zarówno Jerzy Bralczyk, jak i Michał Ogórek umieją zafascynować Czytelnika i zatrzymać go przy sobie na tych kilkaset stron. Dodatkowo świetnie dobrany temat jakim są imiona, których wybór spędza sen z powiek wielu Polakom, zapewni stałą liczbę chętnych na zapoznanie się z tą pozycją. Warto - w przezabawny i nieszablonowy sposób autorzy ironizują, zaśmiewają się z tematu i przytaczają istotne fakty na temat naszych polskich imion.

Literacki deser, polecam (fot. Publio.pl)Literacki deser, polecam (fot. Publio.pl) Literacki deser, polecam (fot. Publio.pl) Literacki deser, polecam (fot. Publio.pl)

***

Marta Zagrajek - sympatyczny szaleniec o lekkim piórze i bystrym umyśle. Prowadzi bloga Żukoteka - recenzje książek .

blox

OD REDAKCJI: Nasze ulubione Publio przygotowało prezent dla Czytelników Focha: kod na 25% zniżki na dowolny e-book z oferty (niełączący się z promocjami) dla pierwszych 100 osób. Przy zakupie należy podać kod: meuyi608. Można go wykorzystać do 4 grudnia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.