Zrób to w domu: wonton w towarzystwie sosu orzechowego

Nie trzeba jechać do Chin, Nowego Jorku, a nawet do najbliższej chińskiej knajpy, by spałaszować ze smakiem pierożki wonton! Agnieszka Haponiuk przedstawia prosty, sprawdzony przepis na pierożki, które mają tylko jedną wadę... ciężko poprzestać na jednej porcji.

W Chinach nigdy nie byłam, ale za to często bywałam w chińskich restauracjach lub barach w różnych zakątkach Europy, a nawet świata. Kuchnia chińska jest wszystkim nam dobrze znana i wypróbowana na wszelkie możliwe sposoby. Może się nawet wydać nudna i banalna, ale na pewno nie można tego powiedzieć o moich ukochanych pierożkach wonton , których smak śledzę od dawna... aż w końcu postanowiłam ulepić je sama. Okazało się to nadzwyczaj proste!

Pierożki wonton gotuje się najczęściej na parze lub smaży w głębokim oleju, ale równie smacznie wychodzą te gotowane w wodzie lub bulionie. Podajemy je w towarzystwie różnych sosów lub w zupie. Swoje pierwsze pierożki wonton jadłam dawno temu w Ameryce w pewnej małej chińskiej restauracji na 76 ulicy West Side w Nowym Jorku, a maczałam je w sosie orzechowym.

W niedzielę gościłam moje najlepsze przyjaciółki, które w milczeniu pochłaniały pierożka za pierożkiem, a potem rozpływały się w zachwytach.

Pierożki wonton w ogóle... / fot. Agnieszka HaponiukPierożki wonton w ogóle... / fot. Agnieszka Haponiuk Pierożki wonton w ogóle... / fot. Agnieszka Haponiuk Pierożki wonton w ogóle... / fot. Agnieszka Haponiuk

SKŁADNIKI (dla 3 przyjaciółek i jednego niezapowiedzianego kolegi):

NA CIASTO:

- 500 g mąki pszennej

- niecałe pół szklanki wrzącej wody

- łyżka oleju

(Sugeruję kupić gotowe płaty ciasta wonton!)

NA FARSZ:

- 400 g dowolnych surowych, obranych krewetek

- 500 g mielonego mięsa wieprzowego (szynka)

- maleńki kawałek imbiru (około 1,5 cm lub pół łyżeczki mielonego)

- 1/3 zielonej części pora

- 2 łyżki oleju sezamowego

- 2 łyżki sosu rybnego

- 2 łyżki octu ryżowego

- 2 łyżki sosu sojowego (jasny)

- szczypta soli i odrobina pieprzu

NA SOS:

- 3 łyżki masła orzechowego (90% orzechów, niskosolonego)

- 3 łyżki oleju sezamowego

- 2 łyżki sosu sojowego

- łyczka octu ryżowego

- łyżka wody

- pół łyżeczki startego imbiru (może być mielony)

...i w szczególe / fot. Agnieszka Haponiuk...i w szczególe / fot. Agnieszka Haponiuk ...i w szczególe / fot. Agnieszka Haponiuk ...i w szczególe / fot. Agnieszka Haponiuk

PRZYGOTOWANIE:

Ciasto : do miski wsypujemy mąkę, wlewamy wrzątek oraz olej i mieszamy. Zagniatamy ciasto i wyrabiamy na stole (lub stolnicy) kilka minut, aż uzyskamy elastyczne i gładkie ciasto. Rozwałkowujemy bardzo cieniutko, a następnie wykrawamy kwadraty o boku 6-7 cm. Ja nie lubię wyrabiać ciasta, więc posłużyłam się mrożonymi, gotowymi wrapami wonton. Z 1,5 paczki ulepiłam około 80 pierogów.

Farsz : najpierw rozmrażamy krewetki (proponuję zrobić to dzień wcześniej) i albo bardzo drobno kroimy, albo mielimy je w blenderze. Pora siekamy, imbir ścieramy na tarce, a następnie wszystkie składniki na farsz łączymy ze sobą i doprawiamy szczyptą soli i pieprzu.

Sos : przygotowujemy w miseczce lub miksujemy w blenderze, aby był jednolity.

Nastawiamy duży gar wody (można wrzucić kostkę bulionową).

Na kwadraty ciasta nakładamy na środek łyżeczkę farszu i lepimy sakiewki zaciskając wszystkie rogi.

Pierożki partiami wrzucamy do gotującej się wody i gotujemy przez 10 minut . Gorące jemy pałeczkami, maczając w sosie orzechowym.

PS. Zapomniałam dodać, że pierożki są dietetyczne pod warunkiem, że wykażesz się silną wolną i zjesz nie więcej niż pięć. No... może osiem.

***

Agnieszka Haponiuk - okazała dama w małej kuchni. Zawodowo "marketingówka". Lubi gotować, ale nie lubi jadać w samotności (ku uciesze przyjaciół i mężczyzn). Samotnie - lubi pić kawę w ulubionej kawiarni i czytać papierowe gazety. Wciąż nie zrobiła perfekcyjnego zdjęcia kulinarnego, ale wszystko przede nią.

Więcej o:
Copyright © Agora SA