Cieszmy się seksualnością bez poczucia wstydu! Festiwal EROtrends zaprasza

Z pewną taką nieśmiałością... nie no, nie będziemy kłamać. Z dziką rozkoszą Foch objął patronat nad drugą edycją festiwalu EROtrends, jedynej w Polsce imprezy poświęconej erotyce i nie tylko.

Oczywiście, zdajemy sobie sprawę z tego, że wielu osobom ERO w nazwie od razu może kojarzyć się z "tymi rzeczami", czyli wszelkim plugastwem i bezeceństwami. Zresztą, same po krótkiej acz burzliwej konsultacji w redakcyjnym gronie stwierdziłyśmy, że nie wiemy, czego się po takiej imprezie spodziewać, poza oczywistym, czyli ofertą sex shopów i pokazami japońskiej sztuki wiązania. Podpytałam zatem Izabelę Jąderek , współorganizatorkę Festiwalu, co mają do zaoferowania gościom.

Jak się okazało, na Festiwalu nie zabraknie firm w ogóle nie związanych z branżą erotyczną. Jak zapewniają organizatorzy, impreza ma być:

miejscem spotkania się różnych biznesów: salonów erotycznych, sklepów internetowych, klubów, barów, kawiarni, dyskotek, salonów odnowy biologicznej, firm farmaceutycznych i wielu innych podmiotów związanych ze stylem życia i zdrowiem.

Fot.: EROTrendsFot.: EROTrends Fot.: EROTrends Fot.: EROtrends

Wszystko to jednak można znaleźć "na mieście" lub w internecie. Po co więc wybierać się na festiwal? Jak mówi Izabela, warto chociażby dla poszerzenia wiedzy:

Oprócz części wystawienniczej, gdzie będzie można zapoznać się z najnowszymi gadżetami erotycznymi, wegańskimi kosmetykami,  czy seksowną biżuterią, odwiedzający festiwal będą mogli wziąć udział w warsztatach, wykładach, dyskusjach, a także kupić sztukę erotyczną. EROtrends promuje pozytywny model seksualności.

Co to takiego ten "pozytywny model"? Iza znów wyjaśnia, że sprawa jest w gruncie rzeczy prosta i sprowadza się do szacunku, przyjemności i zgody, które mają stanowić fundament naszych doświadczeń seksualnych.

Seksualność jest kluczowym aspektem istnienia człowieka i dotyczy szeregu obszarów, takich jak m.in. orientacja seksualna, tożsamość płciowa, intymność, ale także przyjemność. Nie jest ograniczona tylko i wyłącznie do prokreacji. Zdrowie seksualne, jak podkreśla Światowa Organizacja Zdrowia, jest dobrostanem pomiędzy fizycznymi, emocjonalnymi i społecznymi aspektami seksualności, która wyraża się w naszych fantazjach, zachowaniach, przekonaniach, wartościach, relacjach. Pozytywny model zakłada szacunek do seksualności i związków seksualnych, a także do bezpiecznych i przyjemnych doświadczeń seksualnych, które są konsensualne, czyli za zgodą wszystkich zaangażowanych w nie osób, bez przemocy lub przymusu.

Pokaz burleski (Fot.: EROTrends)Pokaz burleski (Fot.: EROTrends) Pokaz burleski (Fot.: EROTrends) Pokaz burleski (Fot.: EROtrends)

Będzie też część artystyczna. Ne festiwalowej scenie wystąpi między innymi gwiazda burleski Betty Q i słynna drag queen Kim Lee . W części wystawienniczej będzie można zapoznać się z nowinkami technologicznymi i zobaczyć pokaz wiązania erotycznego Shibari. Organizatorzy zadbali o obecność i widoczność osób związanych ze środowiskiem LGBT. W części wystawienniczej, w Strefie eroNGO, będzie można zapoznać się z działalnością organizacji pozarządowych przeciwdziałających wykluczeniom i wspierającym kształtowanie postaw tolerancji. Będą między innymi Kampania Przeciw Homofobii , Lambda i Trans-Fuzja .

Ciekawie wygląda strefa sztuki, gdzie można będzie obejrzeć i kupić prace polskich artystów, wybrane przez Michała Pałasza z  Muzeum Erotyzmu . Tu warto dodać, że jest to instytucja wirtualna, której w ciągu sześciu lat działalności udało się nawiązać kontakt z niemal pięciuset artystami tworzącymi sztukę erotyczną. Muzeum ma jedną z najpopularniejszych "fanowskich" stron muzealnych w Polsce. Na  Facebooku "lubi" je ponad 20 tysięcy ludzi. Trzydzieścioro z ich artystów będzie można zobaczyć na targach i to dosłownie! Będzie można porozmawiać z artystami, dotknąć, powąchać i polizać. Ok, z tym lizaniem to może nie przesadzajcie! Artyści to, jak wiadomo, delikatne kwiaty.

Strefa sztuki (Fot.: EROTrends)Strefa sztuki (Fot.: EROTrends) Strefa sztuki (Fot.: EROTrends) Strefa sztuki (Fot.: EROtrends)

Co jeszcze tak zwany Kowalski lub Kowalska znajdą na EROtrends? Ogólnie wszystko, co jest sexy, bez żadnych treści pornograficznych. Organizatorzy kładą na to wielki nacisk: ma być elegancko, profesjonalnie i w dobrym guście.

W codziennym biegu, w bardzo szybkim tempie, trudno jest znaleźć czas, by podczas krótkiego weekendu zasięgnąć porady eksperta, zapytać specjalistów o różne aspekty związane ze zdrowiem seksualnym, zrobić zakupy i jeszcze pójść do muzeum. To, co chcemy ludziom dać, to możliwość wyboru i szeroka gama atrakcji związanych z erotyką, często niedostępna na co dzień.

Każdy znajdzie tu coś dla siebie (Fot.: EROTrends)Każdy znajdzie tu coś dla siebie (Fot.: EROTrends) Każdy znajdzie tu coś dla siebie (Fot.: EROTrends) Każdy znajdzie tu coś dla siebie (Fot.: EROTrends)

No dobrze, ale po co nam gadżety erotyczne i wiedza o egzotycznych technikach seksualnych?

Chcemy pokazać, że seks jest naturalną częścią naszego życia, a udane życie seksualne jest źródłem spełnienia i szczęścia. Rodzimy się seksualni, nasz rozwój seksualny trwa przez całe życie i warto cały czas rozwijać o nim wiedzę, poznawać siebie i swoje potrzeby, które są ważne zarówno dla jednostki, jak i dla relacji w które osoba wchodzi. Nie ma mowy o jakichkolwiek "rzeczach dla zboczeńców". Wszystko po to, by pokazać odwiedzającym, że seksualnością można się cieszyć bez poczucia wstydu.

Zatem, bez żadnego poczucia wstydu, polecamy Festiwal EROtrends!

Każdy znajdzie tu coś dla siebie (Fot.: EROTrends)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.